wtorek, 24 maja 2011

Drobne ciasteczka na przyjęcie urodzinowe mojej siostry

9 komentarzy:

  1. Aneta, zacznij je sprzedawać, proszę!:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Moja Droga, ja nie mówię "nie" :-). Zapraszam do współpracy :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Cudowne są, po prostu cudowne!

    OdpowiedzUsuń
  4. Dziękuję! To taki mały, kolorowy mix na 2-3 gryzy :-)

    OdpowiedzUsuń
  5. To nie sa wypieki!!!!!!!!!!!!To sa arcydziela!!!!!!!:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ewam, chcesz spróbować? ;-) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  7. co trezba zrobic zeby one mialy takie ladne kształty? przeciez uzycie foremek nie daje nam takich "idealnych" ksztaltów zawsze cos sie wykruszy itd.
    pyt2. jakich barwników używasz czym malujesz- pędzelek??? dziekuje z ory za odpowiedz są naparwde sliczne

    OdpowiedzUsuń
  8. Witaj, wykrawam tylko wykrawaczkami, ale często muszę docinać nożykiem brzegi, bowiem podczas pieczenia ciastka kurczą się. Wzorki maluję lukrem.
    Pozdrawiam,
    Aneta

    OdpowiedzUsuń
  9. Muszę docinać brzegi masy cukrowej, bo wystaje poza ciastko :-)

    OdpowiedzUsuń