sobota, 16 lipca 2011

Damą być...

"Tak bym chciała damą być,
ach, damą być, ach, damą być
 i na wyspach bananowych
dyrdymały śnić".
Każda z nas skrycie marzy, by choć od czasu do czasu poczuć się damą, kobietą adorowaną i podziwianą. W pędzie życia, w gonitwie za uciekającym czasem, brakuje nam czasami chwili dla siebie, bo przecież mąż, dzieci, zakupy... Ja osobiście uważam, że "nie ma rzeczy niemożliwych" a na sukces w danej dziedzinie składają się odpowiednia motywacja i wszystkie działania, które za sobą pociąga.
Nie od dziś wiadomo, że nie szata zdobi człowieka, ale piękna sukienka owszem ;-). Zawsze modna czerń, krwista czerwień i miszmasz kolorystyczny utrzymany w eleganckich barwach, to moja propozycja na dziś (na jutro i pojutrze też :-)) dla prawdziwej damy.


13 komentarzy:

  1. Moja droga jesteś niesamowita...teraz czas na kapelusze...:). Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Trzcinowisko - trochę elegancji na co dzień nie zaszkodzi :-)
    Ania - kapelusze czekają na swoją kolej :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ślicznie i uroczo. Już widzę, że dla małych dziewczynek bawiących się w wielkie damy byłyby idealne. Choć dla większych dziewczynej pewnie też by się zdały.
    Pozdrawiam
    Ania

    OdpowiedzUsuń
  4. Uwielbiam patrzeć na Twoje ciasteczka :) Są tak piękne, że trudno byłoby mi je schrupać...

    OdpowiedzUsuń
  5. Przypraw mnie - czyli dla każdego coś miłego ;-)
    Od-kuchni - ja też lubię zaglądać do moich puszek, w których je przechowuję :-)
    Łyżka - i takie właśnie mają być ;-)

    Pozdrawiam Was serdecznie i dziękuję za miłe komentarze. Aneta.

    OdpowiedzUsuń
  6. och, i to są ciasteczka?
    o rany!
    jakie cuda.

    OdpowiedzUsuń
  7. Karmel-itka - to nie są zwykłe ciasteczka; to są pyszne ciasteczka ;-). Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  8. Jesteś absolutnie genialną czarodziejką ! :D

    OdpowiedzUsuń
  9. Aurora, życie bez czarów byłoby nudne, więc chcę do perfekcji opanować warsztat czarownicy ;-).
    Serdecznie pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń