piątek, 29 maja 2015

O, psia kość ;-)

Kochani,

Uwielbiam ludzi pomysłowych, z poczuciem humoru, a jak są dodatkowo miłośnikami zwierząt, to od razu czuję, że się dogadamy :-). Pani Marzena, właścicielka słodkiego yorka, wpadła na pomysł, by uczcić 8. urodziny swojego pupila i zamówiła ciastka w kształcie kości, by poczęstować nimi swoich przyjaciół :-)

Pomyślałam - kość jak kość - dla efektu końcowego potrzebuję czegoś jeszcze.            I wymyśliłam. Do każdego upominku dołączyłam naklejkę z podobizną pieska, by efekt końcowy wyglądał jak poniżej :-).

Pomyślałam też, że na ciastkach o innej tematyce mogą znaleźć się Wasze dzieci, żony, mężowie :-)




4 komentarze:

  1. Super pomysł, muszę przyznać, że gdybym dostała takie ciasteczko zastanawiałabym się czy je zjeść :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Dziękuję za ciasteczka.
    Wszystkim bardzo się podobały i bardzo smakowały. Awikowi również bardzo przypadły do gustu...zjadł je z ochotą :)
    Pozdrowienia ....merdającym ogonkiem :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Cieszę się i słodko dziękuję ;-)
    Aneta

    OdpowiedzUsuń
  4. Hehehe no nawet dla człowieka to całkiem ciekawe ciastko xd

    OdpowiedzUsuń