środa, 28 grudnia 2011

Ciasteczkowe maski sylwestrowo-karnawałowe

Tego jeszcze nie było :-)
Maski sylwestrowo-karnawałowe w szerokiej gamie i bogatej kolorystyce :-). Każda dama olśni towarzystwo w niebanalnej i tajemniczej masce. Dobra zabawa pod hasłem "Zgadnij kto to" murowana ;-).

Tak całkiem serio, to nie miałam wykrawaczki w pożądanym kształcie, więc pokusiłam się na ręczne wycinanie. Z dekoracją trochę poeksperymentowałam doczepiając do maseczek piórka i kilka świecidełek.


wtorek, 27 grudnia 2011

Przetańczyć z Tobą chcę całą noc...

Oczywiście sylwestrową i to w nie byle jakiej kreacji :-)

Oto kolekcja sukien balowych z najnowszego pokazu uznanego w świecie mody francuskiego projektanta Digi Digi :-D. Każda warta 10 tys. EUR :-D. Skusicie się?

wtorek, 20 grudnia 2011

WESOŁYCH ŚWIĄT!

Moi Drodzy,

Zbliża się czas wyjątkowy, czas spędzony z najbliższymi - rodziną, przyjaciółmi... Myślę, że w życiu codziennym brakuje nam chwil, kiedy świadomie rozkoszujemy się takim zwykłym przebywaniem ze sobą. Wspólną herbatą przy kawałku szarlotki z cynamonem, trzymaniem za rękę kiedy za oknem szaleje burza...
Życzę wszystkim, by ten świąteczny czas wniósł w Wasze serca dużo optymizmu, by był czasem refleksji i przemyśleń nad tym co ważne. By każdy z Was miał u boku tego "kogoś", dzięki komu będzie mógł wykrzyczeć światu, że jest szczęśliwy.
Wesołych Świąt, Kochani...
Aneta

niedziela, 11 grudnia 2011

Pierniczki świąteczne - upominek

Witajcie,

Dawno nie zamieszczałam żadnych słodkich propozycji, bo moje życie ostatnio przypomina bieg sprintem w sztafecie :-). Wczesna pobudka, szykowanie dzieci, pęd ostatkiem sił na prawie 8-godzinne szkolenie (które trwa nieprzerwanie od dwóch tygodni; jeszcze kilka dni przede mną), potem odbieranie dziatwy z różnych zakątków Ursynowa i powrót do domu. Tak zastaje mnie późny wieczór. Moją pasję musiałam, niestety, schować na chwilę do kieszeni... :-(

Na szczęście w weekend musiałam wykraść trochę czasu na moje hobby, by przygotować (przed)świąteczny upominek dla koleżanki Natalki, którą idzie dzisiaj odwiedzić. Ciastka wykonane z piernikowego ciasta (można je chyba nazwać pierniczkami :-)) są łatwe do udekorowania dzięki gotowym dekoracjom cukrowym, a efekt końcowy, mam nadzieję, ucieszy kilkulatkę :-).

czwartek, 1 grudnia 2011

Rozwiązanie pierniczkowego KONKURSU!!!

Wszystkim uczestnikom konkursu serdecznie dziękuję za przesłanie zgłoszeń.
Niniejszym ogłaszam wyniki pierniczkowego konkursu!

1 Wygrana główna: zestaw sześciu dekorowanych pierniczków jak na zdjęciu poniżej trafi do Eweliny ze Szczytna.

2 Wygrane dodatkowe:  2 duże serca z piernika na choinkę (12 x 12,5 cm) w złotym opakowaniu - dla każdej osoby po jednym trafią do Agnieszki Jaśkiewicz oraz do Bożeny (klapsa04)
 
Zwycięzcom serdecznie gratuluję i proszę o przesłanie na adres ciasteczkazdusza@gmail.com adresów do wysyłki!

Oto treści nagrodzonych zgłoszeń:
Ewelina
Unoszący się w powietrzu zapach pieczonych pierniczków to była w naszym domu pierwsza oznaka zbliżających się Świąt Bożego Narodzenia. Pamiętam jak z bratem ukradkiem podjadaliśmy te miodowe pyszności z puszki, w której je mama przechowywała. Korzenny aromat i smak pierniczków zniewalał także podniebienie naszego taty, który na co dzień nie gustował w słodyczach.
Dzisiaj kultywuję tę tradycję w swojej rodzinie a widok pałaszujących pierniczki dzieci rodzi wspomnienia i czasami przyprawia o wzruszenie.
Wesołych Świąt!

Agnieszka Jaśkiewicz
Nigdy nie lubiłam pierniczków. 4 lata temu okazało się, że moja 6 m-czna córeczka jest alergikiem. Z czasem jak rosła i mogłam wprowadzać jej nowe smaki okazało się, że przy alergii tak wiele tego nie ma. Sama uwielbiam jeść i chciałam by moja Mała mimo alergii miała radość z nowych smaków. Zbliżały się Święta Bożego Narodzenia i co tu zrobić fajnego alergikowi, kiedy cała rodzina będzie pałaszowała ciasta? W Internecie znalazłam przepis na pierniczki bezmleczne i bezjajeczne. Zrobiłyśmy je razem, Zuzka miała wówczas 2,5 roku. Polałyśmy lukrem domowej roboty i posypałyśmy cudownymi kuleczkami. Od tamtej pory nie tylko lubię, ale nawet uwielbiam pierniczki. Są pyszne, wiele z nich rozdajemy się jako świąteczne prezenciki, a u nas w domu zdobią nie tylko stół ale i choinkę. 

Bożena (klapsa04)
Dlaczego lubię pierniczki?
Pytanie wręcz retoryczne...
Bo tylko z pierniczkami
Święta są wonne i śliczne!!!

Serdecznie pozdrawiam i zapraszam do zabawy w przyszłości.

Aneta