Wiem, znowu serca, ale jest tyle powodów, by powiedzieć komuś jak bardzo się go lubi :-). Powinnam chyba zacząć od tego, że uwielbiam dawać upominki. Skutecznie zarażam moimi altruistycznymi "ciągotami" Natalkę i w efekcie daje się słyszeć głośne "wow!" obdarowanego :-). To są te chwile, kiedy utwierdzam się, że warto szlifować ciasteczkowy warsztat :-).
śliczne! też bardzo lubię dekorować ciasteczka :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękne te serduszka:)
OdpowiedzUsuńDziękuję, dziewczyny! Możemy się wymieniać doświadczeniami :-). Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńcudowne ciasteczka tworzysz. wielki uśmiech musi towarzyszyc tym, którzy je otrzymają!
OdpowiedzUsuńDziewczyny, Wasze słowa to miód na moje serce :-). Dziękuję!
OdpowiedzUsuńPrześliczności! Uwielbiam takie zabawy z ciasteczkami. Urocze je robisz :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam cieplutko!
Dziękuję i też pozdrawiam :-)
OdpowiedzUsuń