poniedziałek, 30 lipca 2012

Wakacyjna zabawa z piankami JOJO

Moi Drodzy,

Niedawno miałam przyjemność otrzymać paczkę pełną słodyczy do testowania zawartości :-). Nie ma chyba niż przyjemniejszego niż upominek z czymś, co się bardzo lubi. Kiedy wypełnione po brzegi pudełko kusiło swoją zawartością, pomyślałam, że w ramach rodzinnej integracji mogłabym zorganizować "słodkie popołudnie" i zaprosić mojego siostrzeńca do udziału w zabawie (wszak to wakacje i rozrywek nigdy dość :-)). Szczegóły spotkania skrupulatnie przemyślałam i po paru dniach dało się słyszeń głośne pukanie do drzwi. Po chwili dzieciaki rzuciły się do wypakowywania paczek z pysznościami, z których największą część stanowiły pianki. Z wielką dumą zaprezentowały wyciągniętą zdobycz, po czym część wyłożyliśmy do, jak się okazało, zbyt szybkiej konsumpcji :-) a pozostała część miała nam posłużyć do obmyślonej wcześniej przeze mnie zabawy - niespodzianki.



Nie wiedziałam, że producent pianek JOJO ma w swojej ofercie także żelki w kształcie samochodzików, które znaleźliśmy w przesyłce. Po rozpakowaniu paczuszki dało się słyszeć głośne brrr.... brrr.... z ust mojego Nikodema (który nie załapał się na zdjęcie :-)). Ocalały tylko dwa... :-)



Jako że cel naszego spotkanie był jeden - świetna zabawa i pyszne jedzenie, toteż razem z Natalką, Dankiem i depczącym nam po palcach Nikodemem zabraliśmy się do przyjemnej pracy. Pianki nadzialiśmy na patyczki, po czym maczaliśmy w rozpuszczonym w kąpieli wodnej lukrze (właściwie dwóch kolorach - żółtym i zielonym). W szafce miałam kupione kiedyś cukrowe oczy, które teraz bardzo nam się przydały. Zapas różnokolorowych cukrowych posypek wykorzystaliśmy do zrobienia włosów ludzików, wcześniej smarując główki odrobiną spożywczego kleju. Pąs na policzkach wymalowaliśmy odrobiną czerwonego spożywczego barwnika w pyłku, zaś na końcu dokleiliśmy lukrowe usta. Czegoś jeszcze brakowało... Zaproponowałam, by pod główkami zawiązać kolorowe wstążeczki, które przybrały docelowo kształt muszek :-). Jabłko świetnie spełniło rolę stojaka dla naszych ludzików.

Oto "Panowie JOJO" w  pełnej okazałości :-) Jak Wam się podoba nasza praca zbiorowa?


Jak później wyglądała kuchnia - nie chcę pisać :-). Ale przyznacie, że nic nie zastąpi wielkiej radości dzieci. Ich uśmiech, spontaniczne zachowanie, prawdziwa radość życia wpływa na mnie bardzo pozytywnie.

I tak minął nasz kolejny wakacyjny dzień. Pomyślałam, że częściej powinnam organizować dla dzieciaków takie przyjemności i być może powtórzymy podobną zabawę już po rozpoczęciu roku szkolnego.

A może by tak zorganizować w Warszawie ciasteczkowe warsztaty dla dzieci? :-)

Ze słodkimi pozdrowieniami,

Aneta



niedziela, 29 lipca 2012

Ciasteczkowe ikony Londynu

Igrzyska Olimpijskie 2012 trwają. Wszystkie oczy świata patrzą teraz na Londyn. Ja też :-).

Poniżej ciasteczka z ikonami tego miasta - moje ostatnie "dziecko". Znakomite jako upominek, gadżet firmowy, czy słodka niespodzianka od szkoły języka angielskiego :-)

czwartek, 26 lipca 2012

Ciasteczkowe torty weselne

Dzisiejsze torty weselne są odpowiedzią na Wasze mailowe zapytania.
Kolejną "tortową" propozycję przedstawię w ciągu kilku następnych dni.
Zapraszam zatem do odwiedzin!

Aneta 

piątek, 20 lipca 2012

Ciasteczka ślubne dla Martyny i Radka

Biel i róż na ciasteczkach stworzyły bardzo ciekawą kolorystyczną kompozycję.
Projekt zbliżony do któregoś z moich poprzednich,  ale dla odmiany - podwójna stokrotka z białą perełką pośrodku.
Manufaktura ruszyła! Jeszcze ponad 130 do zrobienia...

Ciasteczkowe życzenia - zagadka :-)

Drodzy Ciastkożercy,

Oto moje słodkie życzenia dla Was w postaci ciasteczek :-).
Kto zgadnie czego Wam wszystkim życzę? :-)

Jeżeli zagadka nie zostanie rozwiązana, odpowiedź znajdziecie na Facebooku w niedzielę 22 lipca :-).
Tych, którzy jeszcze tego nie zrobili, zapraszam do polubienia Ciasteczek z duszą na FB www.facebook.com/ciasteczkazdusza.




Aktualizacja
Podaję rozwiązanie, które padło na FB właściwie tego samego dnia :-)
Od lewej: podwójne szczęście/szczęście, dalej powodzenie i dobrobyt. Tego właśnie Wam życzę!

środa, 18 lipca 2012

Ciasteczka z duszą do kawy

Czy Ciasteczka z duszą także mogą mieć swoje ciasteczka? A jakże! :-)

Ciastka z logo mogą być oryginalnym gadżetem reklamowym, pysznym wystrojem firmowego stoiska na targach, czy też miłym dodatkiem do porannej kawy.

Wdzięcznym tematem do ciasteczek z cukrową grafiką mogą być zdjęcia naszych dzieci, czy też postacie z bajek chętnie oglądanych przez milusińskich.


poniedziałek, 16 lipca 2012

Słodki poczęstunek na chrzciny lub roczek

Takie drobne ciasteczka zachwycą każdego.
Malutkie, pastelowe słodkości (ok. 4,5 cm wysokości) świetnie wkomponują się w odświętny wystrój stołu.
Dla dorosłych zaspokoją "ochotę na coś słodkiego", dla dzieci będą ciekawą odmianą dla powszechnie dostępnych słodyczy. Obawiam się jednak, że część        z nich znajdzie się w małych kieszonkach "na wynos" ;-)


czwartek, 12 lipca 2012

Ciasteczka łowickie

Ciastka z motywem łowickim mogą być słodką wakacyjną pamiątką z pobytu w regionie łowickim lub też dla obcokrajowców odwiedzających nasz kraj - jednym z symboli Polski.

Zachęcam także do zapoznania się z moim wcześniejszym projektem sukienek ludowych, które razem z poniższymi ciastkami reprezentują kategorię "Pamiątki z Polski": http://ciasteczkazdusza.blogspot.com/2012/01/ciasteczka-na-ludowa-nute.html


środa, 11 lipca 2012

Zestaw działkowca - ogrodnika :-)

Sezon działkowy w pełni. Może by tak obdarować sąsiadkę - pasjonatkę prac ogrodniczych słodkim, symbolicznym upominkiem... W końcu nie tylko młoda marchewka może być słodka i apetyczna ;-)


wtorek, 10 lipca 2012

Ciasteczka na wieczór panieński / kawalerski

Zanim padnie sakramentalne "TAK", zanim zobowiązanie "do grobowej deski" wejdzie w życie :-) często szalejemy na organizowanych z tej okazji wieczorkach. Pikantne szczegóły zna tylko bohater imprezy :-).
Znakomitym tematycznym gadżetem mogą być ciasteczka stylizowane na bieliznę, a jeszcze lepiej jak będą to "Ciasteczka z duszą" :-).
Zapraszam także do zapoznania się z innymi propozycjami:
http://ciasteczkazdusza.blogspot.com/2012/01/takie-sobie-meskie-bokserki.html
http://ciasteczkazdusza.blogspot.com/2011/07/blisko-ciaa.html


środa, 4 lipca 2012

Ekipa "Ciasteczek z duszą" na wakacjach

Moi Drodzy,

Wreszcie znalazłam chwilę, by odpocząć od codzienności, od natłoku bieżących spraw i mogę w pełni rozkoszować się niemalże błogim nicnierobieniem (wyłączając jedynie bieganie za dziećmi ;-)). Wierzę, że choć krótki, bo tylko          7-dniowy wypoczynek nad naszym polskim morzem, pozwoli zregenerować siły, natchnie mnie nowymi pomysłami i pełna niezapomnianych wrażeń wrócę do Was już wkrótce.
Choć pogodę mamy zmienną, mimo, że wiatr od Bałtyku nie ustaje, czuję, że wraz z przypływami otrzymuję dużo świeżości i pozytywnej energii.
Chętnie podzielę się z Wami moim szczęściem załączając kilka fotek naszej ciasteczkowej ekipy :-).

Tutaj ciasteczkowa mama z dzieciakami :-)
Moja 7-letnia Natalka podczas pierwszego spaceru nad Bałtykiem
Pulchne stopy Nikodema tuż przed zanurzeniem w lodowatej wodzie :-)
Nie ma zabawy na plaży bez budowy zamków z piasku...
A za to zdjęcie oberwie mi się od męża, ale w końcu on też tworzy "ciasteczkową                        ekipę" ;-)
Ciekawy widok w nadmorskim krajobrazie - miejsce, gdzie nieduża rzeka Piaśnica wpada do morza.
Unosząca się mgła tworzyła niesamowity klimat.
Plażujemy nad rzeczką, na skraju lasu.
Mały EUROkibic na pontonie 
Z letnim podmuchem wiatru i tym razem słonymi pozdrowieniami ślę Wam gorące pozdrowienia,

Aneta

P.S. Serdecznie zapraszam na ciasteczka już od 9-tego lipca :-)