poniedziałek, 18 lipca 2011

Urlop czas zacząć :-)

No to doczekałam się. Jutro wyjeżdżamy! W moim przypadku będzie to urlop od codzienności. Od całej armii dobrze mi znanych, rutynowych zajęć, od codziennych spacerów przetartymi ścieżkami i zmiany pieluch w tym samym dziecięcym kąciku ;-) . Nie znaczy to, że na wakacjach nie będę mamą, żoną, czy kobietą, ale zawsze w innym wydaniu :-)

Do ciasteczkowej przygody powrócę ponownie w pierwszych dniach sierpnia. Zacznę wtedy pracować nad stworzeniem nowej zakładki, w której opiszę techniki, jakich używam do dekorowania ciastek. W przypływie weny będę zamieszczała też nowe, słodkie projekty.

Zaglądajcie do mnie. Zapraszam!

„Pij mleko! będziesz Wielki”

Drodzy Amatorzy "Ciasteczek z duszą",

Ruszyła kolejna odsłona wielkiej, społecznej, pewnie dobrze Wam znanej, akcji "Pij mleko! będziesz Wielki”. Twarzą akcji jest Agnieszka Radwańska, zaś celem promocja zdrowych nawyków żywieniowych wśród dzieci i młodzieży. Przedsięwzięcie powstało w odpowiedzi na społeczne problemy jakimi są osteoporoza oraz rosnący spadek spożycia mleka przez najmłodszych.
Przyłączmy się już dziś logując na Faceboku i umieszczając zdjęcia oraz filmy pokazujące w jaki sposób można osiągnąć sukces łącząc aktywność sportową ze zdrowymi nawykami.

Jako mama dwójki dzieci, dla której priorytetem są ich właściwe nawyki żywieniowe już "Lubię to", a Wy?

Serdecznie pozdrawiam,
Aneta

sobota, 16 lipca 2011

Damą być...

"Tak bym chciała damą być,
ach, damą być, ach, damą być
 i na wyspach bananowych
dyrdymały śnić".
Każda z nas skrycie marzy, by choć od czasu do czasu poczuć się damą, kobietą adorowaną i podziwianą. W pędzie życia, w gonitwie za uciekającym czasem, brakuje nam czasami chwili dla siebie, bo przecież mąż, dzieci, zakupy... Ja osobiście uważam, że "nie ma rzeczy niemożliwych" a na sukces w danej dziedzinie składają się odpowiednia motywacja i wszystkie działania, które za sobą pociąga.
Nie od dziś wiadomo, że nie szata zdobi człowieka, ale piękna sukienka owszem ;-). Zawsze modna czerń, krwista czerwień i miszmasz kolorystyczny utrzymany w eleganckich barwach, to moja propozycja na dziś (na jutro i pojutrze też :-)) dla prawdziwej damy.


niedziela, 10 lipca 2011

Blisko ciała... :-)

Piękna, zmysłowa bielizna to chyba pokusa zakupowa dla każdej kobiety. Ale i dla mężczyzn, którzy z lubością obdarowują nas, trochę z egoizmu, takimi fatałaszkami ;-). Ja preferuję na co dzień raczej sportowy styl tejże części garderoby, choć, nie powiem, ubrana w jedwabie i koronki czuję się naprawdę wyjątkowo kobieca.
A że i ciasteczka potrafią być wdzięcznym modelem, prezentuję ciasteczkową propozycję bielizny damskiej :-).

czwartek, 7 lipca 2011

Mój pierwszy "profesjonalny" zestaw ciasteczkowy :-)

W każdej sferze życia dążę do doskonałości i nie akceptuję tzw. półśrodków. Dla mnie najczęściej wszystko jest białe albo czarne, choć wiedziona tymi skrajnościami nie zawsze dobrze na tym wychodzę. Szlifując mój ciasteczkowy warsztat postanowiłam stworzyć "słodki pakiecik", którego nie powstydziłaby się żadna szanująca się cukiernia ;-). W związku z tym, że nadarzyła się ku temu okazja, bowiem zostałam poproszona o przygotowanie ciastek dla narzeczonego koleżanki w rocznicę poznania się, skomponowałam takie oto dzieło :-). Jak Wam się podoba?

wtorek, 5 lipca 2011

100 lat Młodej Parze!

Od mojego ślubu już trochę minęło... W kwietniu stuknęło 8 lat, ale pamiętam jak dziś tę gorączkę przygotowań, nieprzespane z emocji noce i w końcu głośno brzmiący Marsz Mendelssohna wyrywający mnie z pogranicza jawy ze snem. Tak, nie mogłam uwierzyć, że to, na co czekałam całe swoje dorosłe życie, stało się faktem i magiczne słowo "tak" w końcu padło z naszych ust.  Zostawiłam za sobą bardziej lub mniej spełnione miłości, by rozpocząć tak zwaną "nową drogę życia" u boku tego Jedynego... Ale to nie o mnie miało być :-).
Dla wszystkich, na których czekają jeszcze te magiczne chwile, upiekłam i ozdobiłam w stylu angielskim, 3-piętrowe torty :-). 100 lat Młodej Parze!!!

niedziela, 3 lipca 2011

Ciastka na Chrzest Zuzi i Julii

Pierwszy raz "Ciasteczka z duszą" prezentują się w subtelnej, pastelowej odsłonie. Przyznam, że w bieli, ecru, odcieniach różu i fioletu jest im do twarzy :-). A i okazja ku temu wielka - Chrzest 5-miesięcznych bliźniaczek mojej koleżanki - Zuzi i Julii (pozdrawiam mamusię ;-)). Słodkości otrzymają przybyli goście, którzy uświetnią swoją obecnością ten ważny dla dziewczynek dzień.